Zbiór podzielony jest na dwie części. W pierwszej zamieszczono prace, w których występuje autorka, niekiedy w towarzystwie innych kobiet i/lub swojego króliczego alter ego. W tej partii dominują grafiki podejmujące sprawy codzienne i bardzo intymne. Twórczyni pozostawia margines na domysły, na ile historie opierają się o jej własne doświadczenia, a na ile jest to fikcja.
Przeczytaj recenzję komiksu Znamy się tylko z widzenia Marty Zabłockiej.